Podwyżka – bardzo często boimy się zdecydować na rozmowę o niej z naszym pracodawcą. Obecna sytuacja rynkowa, to często wygodny pretekst dla pracodawców, którzy nie chcą przyznawać wyższych pensji. Nie należy jednak porzucać myśli o podniesieniu swojego wynagrodzenia. Zamiast tego, warto dobrze przygotować się do negocjacji z szefem.

Pracownik nie musi być skazany na niepowodzenie podczas rozmowy o zwiększeniu swojej pensji. Musi tylko wziąć pod uwagę sytuację firmy, dla jakiej pracuje. Ma to bezpośrednie przełożenie na wynik rozmów z szefem. Z oczywistych względów nie warto podejmować tematu podniesienia wynagrodzenia, jeśli wspomniana sytuacja jest trudna. Kondycja światowej gospodarki nie stanowi przeszkody w negocjowaniu podwyżki, ponieważ wiele firm odnosi sukcesy pomimo niesprzyjających warunków na rynku. Dzieje się tak w dużej mierze dzięki pracownikom, którzy mają prawo z tego powodu ubiegać się o podniesienie wynagrodzenia.

Zanim poprosisz o podwyżkę

Podwyższenie pensji należy rzetelnie uzasadnić. Musi to mieć związek bezpośrednio z naszą pracą. Z tego powodu lepiej unikać powoływania się na czynniki zewnętrzne, takie jak np. rosnące koszty utrzymania się.

Wystarczy zorganizować sobie krótkie podsumowanie własnej kariery, biorąc za punkt wyjścia naszą ostatnią podwyżkę. Najbardziej oczywiste pytanie brzmi, czy od tamtego czasu odnieśliśmy sukces zawodowy, równoznaczny z rozwojem firmy? Odpowiedź twierdząca stanowi bardzo solidny fundament wniosku o podwyższenie naszego poziomu wynagrodzenia. Oprócz tego, mocnymi argumentami podczas rozmowy z przełożonym na temat podwyżki będą zaświadczenia o ukończeniu przez nas dodatkowych szkoleń lub zdobyciu nowych uprawnień. Nie należy zapominać także o feedbacku ze strony klientów. Jeśli świadczone przez nas usługi spotykają się z uznaniem, to warto o tym wspomnieć w trakcie negocjacji z szefem.

Podczas motywowania naszego wniosku o zwiększenie pensji nie należy zapominać o kwestii związanej z naszymi obowiązkami w pracy. Jeśli ich zakres zwiększył się lub awansowaliśmy lecz nie spowodowało to przyznania nam podwyżki, możemy to podkreślić.

Wyczekując na odpowiedni moment

Wystąpienie z wnioskiem o podwyżkę najlepiej zgrać w czasie ze wspomnianym już sukcesem w pracy. Innym dogodnym rozwiązaniem może być postawienie na moment po weryfikacji naszych kompetencji poprzez ocenę okresową. Obydwa przypadki sprzyjają naszej argumentacji.

Oko w oko z przełożonym

Wiemy już kiedy chcemy zakomunikować o zwiększeniu naszego wynagrodzenia. Pozostaje nam poprosić naszego szefa o wygospodarowanie czasu. Podczas umawiania się z pracodawcą warto na samym początku określić powód, dla którego chcemy się spotkać. Należy pamiętać o tym, aby dążyć do rozmowy w cztery oczy. Proszenie o podwyżkę przez telefon może się okazać znacznie mniej efektywne.

Dobrą metodą czasem może się okazać poproszenie w pierwszej kolejności naszego przełożonego o zaproponowanie kwoty naszej podwyższonej pensji.

Rozmowa o pieniądzach może okazać się trudna, dlatego musimy pamiętać o tym, aby przeprowadzić ją w przyjaznej atmosferze.